19 października 2009

P jak Pola
































Wyhaftowałam taki monogram dla chrześnicy męża na jej pierwszy roczek. Oczywiście nie obyło się bez przygód - pan ramiarz (podobno niejeden haft już oprawiał) oprawił mi haft na lewą stronę. Niemożliwe? A jednak. Zastanawiał się też, gdzie jest góra, a gdzie dół ( to jestem w stanie mu wybaczyć). I na szczęście dla mnie miał ten dylemat, ponieważ mąż, którego wysłałam po odbiór zoczył pomyłkę i interweniował. Skołował mnie i strasząc tonami kurzu, który osiądzie z czasem na pracy, "zmusił" do oprawy za szybą. Na tym jednak nie koniec. W domu okazało się, że litera nie została usadowiona centralnie. Skończyło się na demontażu ramki i własnoręcznym ponownym oprawianiu.
Może nie jest idealnie, ale lepiej niż było. Po raz pierwszy oprawiałam haft i po tych perypetiach zaczynam poważnie myśleć o kupnie maszyny i skorzystaniu z kursu oprawy jaki podała kiedyś Penelopa - jest stokroć bardziej profesjonalny. Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających do mnie.

9 komentarzy:

  1. bardzo ladnie monogram wyszedl,usmialam sie z tego przekrecenia na lewa strone ,ja kiedys zrobilam siostrze obrus na szydelku i drutach i co do niej przyjezdzam to widze ze leza zawsze na lewej stronie hahaha

    OdpowiedzUsuń
  2. Milu-Milu!
    Sliczna ta literka, poprostu napatrzec sie nie moge ,gapie sie i gapie i nawet maz pochwalil ,ze efekt super:))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny ten Twój monogram.
    Podejrzewam, że sama jesteś winna ;) temu, że pan Ramiarz oprawił go na lewą stronę. Pewnie nie sterczała tam żadna niteczka i poczciwina uznał, że tak piękny haft jest dwustronny. No, chyba, że facet z tego gatunku co to mu wszystko jedno i na "niuanse" zwracac uwagi nie będzie ;)
    Przerabiałam różnych takich jegomościów i dlatego już od jakiegoś czasu wolę się sama przyłożyc i własnoręcznie oprawic.
    Podaję tylko wymiary (wewnętrzne) ramki i odbieram "gołą" ramkę. A w domu kończę dzieło.
    Gratuluję Ci determinacji. Widac nie ma tego złego... dzięki takiemu fachowcowi przekonałaś się, że sama potrafisz lepiej.
    Cieszę się, że przyda się komuś mój kursik :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dziękuję za przemiłe komentarze, cieszę się, że monogram przypadł Wam do gustu. Już czuję jak rośnie we mnie zapał do kolejnej "dłubaninki" :). Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapraszam do mnie po wyróżnienie :-) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ cudne !! Jestem zachwycona tym monogramem!!! Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze raz bardzo dziękuję :) Pozdrawiam Was.

    OdpowiedzUsuń
  8. Milenko piekny ten haft! zachwycam się nim już któryś raz!

    powiedz, skąd bierzesz schematy - do takich literek np?

    OdpowiedzUsuń
  9. Jadwiszko, dziękuję. Schematy - akurat ten monogram i inne literki - wyszperałam w necie :)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń