1 grudnia 2010

Choinka prawie kardiologiczna ?

...na to wygląda. W poprzednim poście pokazywałam serca, dziś ponownie, ale tylko 3 sztuki, pozostałe w innym kształcie. Tym razem aniołki, które też trącają epoką wiktoriańską - chyba mnie ciągnie w tamtą stronę. Miałam dylemat, czy wypełniać spękania, czy jednak zostawić je "czyste". Osiołkowi w żłobie dano...nie mogąc się zdecydować zrobiłam pół na pół. 







Które Wam się bardziej podobają? Ja w dalszym ciągu nie wiem :)
Dziękuję Wam za mnóstwo miłych słów na temat poprzednich serc  - serce roście!
Cieszę się, że na blogach zapanowała atmosfera przedświąteczna - bardzo lubię ten czas, kiedy można podziwiać tyle pięknych przedmiotów w klimatach Bożonarodzeniowych. Liczę, że ten śnieg wytrzyma do końca grudnia, bo szaro-buro-deszczowa aura zupełnie mi nie odpowiada. 
Pozdrawiam Was serdecznie i ciepło - tego ostatniego nam potrzeba sporo, bo mróz nie odpuszcza.

25 komentarzy:

  1. WSZYSTKIE serca są przepiękne!!!! kocham te klimaty sielsko-anielskie
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja tez uwazam iz wszystkie serca są sliczne.Jesli dokonac wyboru to obydwie koncepcje zawisły by na choince.
    Pieknie.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Trudno się zdecydować :) Po prostu obie wersje są inne, obie ciekawe i obie piękne. Ta bez wypełnionych spękań bardziej delikatna, ale na choince może lepiej wyglądały by z wypełnionymi?

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj,wszystkie piękne i ślicznie wykończone.Serdecznie Cię pozdrawiam,Maja
    ps-rano na termometrze "zarejestrowałam" 18 stopni poniżej zera!

    OdpowiedzUsuń
  5. Alez pytanie, mnie podobaja sie wszystkie-to jasne :)
    A czym wykanczasz ze tak sie pieknie blyszcza ?

    OdpowiedzUsuń
  6. Zadałaś trudne pytanie, bo wszystkie są urocze:) Moja decyzja (podjęta z bólem serca) zależałaby od stylu wnętrza i wystroju choinki. Dzięki różnorodności Twoich prac, każdy znalazłby coś dla siebie.
    Pozdrawiam
    TCH

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesteście KOCHANE!!! Ten blog istnieje dzięki Waszym komentarzom. Dziękuję i bardzo cieszy mnie, że podobają się Wam ozdoby.
    Savannah - taki połysk daje crack Stamperii - Medium. Bardzo go lubię - na instrukcji pisze, że nie potrzeba dodatkowych wykończeń; tak też nic więcej nie dawałam. Ostatnio kupiłam szklące Maimeri, użyłam pierwszy raz i prawdę mówiąc efekt wcale mnie nie zachwycił, wolę Stamperię.
    Następne ozdoby to już będą bombki - i tu liczę na pouczającą krytykę, bo cienka jestem w tym temacie.
    Pozdrawiam, ściskam i całuję...no może bez tego ostatniego, bo nie każdy lubi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkie śliczne i te tradycyjne i te o nietypowym kształcie :) Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  9. Te nietypowe w esy floresy.
    Zgapię pomysł napewno:)
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  10. Rewelacyjne !
    I jedne i drugie :-)
    Mogę się zainspirować ?
    Moje sklejkowe wycinanki w różnych kształtach czekają już chyba ze 2 lata...

    OdpowiedzUsuń
  11. Nettiko - dziękuję :))
    Lacrimo, Cyryllo - zgapiajcie dziewczyny, inspirujcie się - to dla mnie duży komplement. Pozdrawiam i cieszę się, że znajdujecie czas żeby kliknąć tu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Oniemiałam z zachwytu - piękne są absolutnie WSZYSTKIE!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie się podobają i takie i takie, tym bardziej że wiktoriańskie. Śliczne ozdoby. Przyznam się że spękań dawno nie używałam i coraz bardziej mam na nie ochotę, zresztą mało ostatnio decupię. Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  14. Kalisz, Jasmin, Agatko- dziękuję :*
    Jasminku - najpewniejszy dla mnie crack to ten Stamperii. Ostatnio na bombce użyłam wodnego Maimieri 573-574 i spękania byle jakie wyszły (a nie pierwszy raz go używałam). Kupiłam też dwuskładnikowca Pentart'u do delikatnych spękań i próbuję. Właśnie, ostatnio mało decu na Twoim blogu - czas coś pokazać :)
    Pozdrawiam Was. Zima znowu wystawia pazur.

    OdpowiedzUsuń
  15. ΥΠΕΡΟΧΑ ΚΟΜΜΑΤΙΑ!!!
    ΑΨΟΓΑ, ΑΠΟ ΚΑΘΕ ΑΠΟΨΗ!!!
    ΚΑΡΔΙΕΣ ΓΙΑ ΠΑΝΤΑ.
    ΑΠΟ ΤΗΝ ΕΛΛΑΔΑ ΜΕ ΑΓΓΑΠΗ ΚΑΙ ΕΥΧΕΣ ΓΙΑ ΚΑΛΕΣ ΓΙΟΡΤΕΣ.

    OdpowiedzUsuń
  16. Obie wersje są śliczne. Myślę jednak, że na choinceeee to możeee te wypełnione spękania.Gratuluje wykonania.
    Pozdrawiam cieplutko
    Alina

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo bardzo ale to BARDZO mi się podobają te zawieszki. Trzymaj sie tego klimatu Mileno, bo daje zachwycające rezultaty! Ukłony do ziemi :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mileno, zachwyciły mnie Twoje serducha i bombki od pierwszego wejrzenia. Lubię takie klimaty.
    Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Xapa, amma, bestyjeczko, Penelopo - bardzo Wam dziękuję! Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne prace :)
    Gdzie można zdobyć takie śliczne motywy aniołów?
    Pozdrawia maniaczka Aniołów i różyczek
    Kela

    OdpowiedzUsuń
  21. Dziękuję Kela :)
    Kupiłam ten papier w stacjonarnym sklepie w Krakowie. Przed świętami były też dostępne w kilku sklepach internetowych. Teraz wyszperałam jedynie w tym:
    http://www.decoupage.home.pl/qq/?248,cal28
    Gdyby nie udało Ci się go dostać, a bardzo byś chciała go mieć, daj znać - zapytam u mnie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziękuję za informację - podziwiam Twoje prace - naprawdę są cudowne i takie zrobione z gustem :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wszystkie serca są niesamowitej urody, zachwycam się każdym oddzielnie i wszystkimi na raz :))

    OdpowiedzUsuń
  24. Wiki, cieszę się i dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń